Uwagi - czy tylko ja się nie śmieję?
Ikoku - Pon Lut 20, 2006 8:47 pm Temat postu: czy tylko ja się nie śmieję? dziś włączyłam radio Sar po raz pierwszy- moja qumpelka mi je poleciła. słucham właśnie programu o planktonie i zastanawiam się, czy ktoś się śmieje z tych konfabulacji, bo ja na nie rozumiem "co prowadzący mieli na myśli?". jeśli to gadanie o dupie Maryny alias planktonie miało bawić, to boję się, jak wygląda reszta programów?
rogue - Pon Lut 20, 2006 11:05 pm
Spojrzałam na godzinę, jesli masz na myśli "Szczury Eteru" a zapewne tak, to faktycznie, nie do każdego trafia ta jakże specyficzna audycja, ale mnie słuchanie Mateusza i Pawła zawsze bawi do łez. No cóż. De gustibus, etc.
Pocieszę Cię, że w ramówce bywają także audycje, które nie mówią o planktonie.
wish - Wto Lut 21, 2006 2:49 pm
W rzeczy samej, Szczury nader specyficzną, acz wielce oryginalną i jakościowo bezzarzutową audycją są Nie zniechęcaj się Ikoku, oprócz programów o planktonie i dupie Maryni (zgodnie z zasadą "dla każdego coś miłego", są i takie ) mamy jeszcze sporo innych, na pewno znajdziesz coś co przypadnie Ci do gustu
Pozdrawiam wszystkich z oflajnowych zaświatów
kowal - Czw Mar 09, 2006 2:32 pm
No i właśnie chyba o to chodzi w SARze, żeby było bardzo różnorodnie. Trochę programów poważniejszych, trochę luźniejszych, trochę muzycznych, trochę gadanych, trochę humoru czarnego, trochę absurdalnego. Ja akurat jestem świeżo po swojej pierwszej audycji i spotkała mnie po niej spora fala krytyki... Zarzutami były m.in. że ktoś się czuł jak w knajpie , że było za dużo śmiechu prowadzących (co akurat rzeczywiście mogło drażnić), że czasem zdarzały się "przegięcia" z tekstami, itp.
Oczywiście, że błędy techniczne należy eliminować, ale od strony merytorycznej wpływać na prowadzących raczej się nie powinno. Może akurat niektórzy lubią takie a nie inne poczucie humoru. Jeśli komuś jednak strasznie nie podoba się jakaś audycja to polecam wyłączyć radio i przeczekać godzinkę, góra dwie, bo przecież dłużej raczej programy nie trwają.:)
Pozdrawiam
Sway - Czw Mar 09, 2006 8:13 pm
''Nad różniastymi dźwiękami, brzdękami i koncepcjami muzycznymi przelatuje zatrzymując się na chwilę przy niektórych z nich raz dłużej raz krócej...''
Opis audycji Pepa swietnie oddaje klimat radia SAR.
To taka mała dygresja
Co do programu Szczurów - wymyka sie wszelkim definicjom.
Jesli nieco ezoteryczny, ale jakże ciekawy dialog o planktonie kogoś nie interesuje, zapraszamy do słuchania innych programów. Zazwyczaj są bardziej przystępne jesli chodzi o stronę merytoryczną
Gutol - Czw Mar 09, 2006 8:20 pm
Sway napisał/a: | Zazwyczaj są bardziej przystępne jesli chodzi o stronę merytoryczną | ...i w tym tonie zapraszam ze swej strony w poniedziałki między 17 a 19
rogue - Pią Mar 10, 2006 10:03 am
Gutol, ja wiem, że MOI słuchacze wytrzymują tylko 4 sekundy, ale ja jeszcze mam w ogóle jakichś słuchaczy, a "przystępny ze strony merytorycznej" KoGut?
Gutol - Pią Mar 10, 2006 11:46 am
rogue napisał/a: | ja jeszcze mam w ogóle jakichś słuchaczy, a "przystępny ze strony merytorycznej" KoGut? | Musiałaś,nie? Nie narzekamy,droga Rogue,bo nie mamy powodów
Wish,broń mnie
wish - Sob Mar 11, 2006 11:09 am
KoGut jest audycją wielce bogatą i przystępną, jeżeli chodzi o stronę merytoryczną. Dawka psychologii na najwyższym światowym poziomie*, komentarze polityczno-obyczajowe**, świeże informacje ze świata showbiznesu***, od czasu do czasu wysublimowana erotyka**** i promocja awangardowych nurtów muzycznych*****, ku zauważalnemu ukontentowaniu słuchaczy******. To wszystko i o wiele więcej w każdy poniedziałek, między 17 a 19
Gutol - numer konta wysłałem Ci mailem
Pozdrav
---------------------------------------------
* - psychotest z Glamour
** - Eric Schwartz
*** - Ich Troje na Eurowizji
**** - Koczo mówiący "sutki"
***** - Hatebeak
****** - vox_populi
rogue - Sob Mar 11, 2006 1:01 pm
"Obrona" roku Gutol, jak kiedyś popadniesz w jakieś tarapaty, nie wynajmuj raczej Wisha jako adwokata, bo u Twoich drzwi tak czy inaczej staną smutni panowie w czarnych garniturach
Gutol napisał/a: | Musiałaś,nie? |
Musiałam, wybacz Mimo wszystko nadal jestem sobą przecież
|
|