Gorący temat - poczatek w sarze
ania12scie - Pią Paź 15, 2004 2:53 am Temat postu: poczatek w sarze mam pytanie: czy to prawda, ze wszyscy poczatkujacy agenci saru musieli sprzatac wszelkie znajdujace sie tam pomieszczenia? Jacek - nie sugeruj na podforum, ze wszyscy maja odpowiedziec 'tak' ;P
Sway - Pią Paź 15, 2004 10:39 am
ja nie musiałam sprzątać wszystkich pomieszczeń, ale techniczny dlugo wstawial sie za mną u programowego i skonczylo sie na cekolowaniu rezyserki.
... ogólnie czego się nie robi dla SARu
mario - Nie Paź 17, 2004 9:22 am
Każdy gdzieś musi zacząć , dlatego oprócz sprzątania studia czekają też inne atrakcje np remont pozdrawiam
pepo - Nie Paź 17, 2004 10:32 pm
jasno sprzatanie jak najbardziej
mysle ze to jest dobry trening do drugiego stadium wtajemiczenia w radiu jakim jest.......
mycie naczyn:)
ania12scie - Nie Paź 17, 2004 11:57 pm
a jak ktos postanowi byc oryginalnym i nie bedzie sprzatal, zaslaniajac sie swiatopogladem na to nie pozwalajacym? ;P
pepo - Pon Paź 18, 2004 12:56 am
"a jak ktos postanowi byc oryginalnym i nie bedzie sprzatal, zaslaniajac sie swiatopogladem na to nie pozwalajacym? ;P"
wtedy odrazu przechodzi do etapu drugiego beeeeeee "pranie naczyn"[ktore nie jest sprzataniem jako takim] w trakcie ktorego przechodzi indroktynacje i "pranie mózgu"(z racji tego ze zwazki piorące naczynia wypieraja też mózg) po takim praniu osoby te niczym sie juz nie zasłąniaja[bo zasłony tez zostały wyprane] i cofają sie do pola -sprzątanie:)
wybor srodków sprzątajacych pozostawiana jest dla sprzątaczy tak ze maja oni mozliwosc zachowania i uzycia swej oryginalnosci:)
|
|