RadioSAR - Studencka Agencja Radiowa
www.RadioSAR.pl

Gorący temat - koszulki ;)

Jaca - Nie Sie 01, 2004 1:24 am
Temat postu: koszulki ;)
Podobno w DS3 w pokoju 317 można kupić SARowe koszulki. Tanio;) Wyglądają tak:



Serdecznie zapraszamy.
Dokładniejsze foty tu:
http://sar4.ds.pg.gda.pl/koszulka/

Sway - Sro Sie 04, 2004 1:42 pm

ładne koszulki :D już kilku SARowców w nich śmiga.
polecam pomarańczowe :wink:

ania12scie - Sro Sie 04, 2004 4:37 pm

czarne rox, RAHHH! ;P a mysleliscie o wydaniu serii limitowanej? kazda koszulka mialaby oddzielny numer i wiecej ludzi by pewnie kupilo... ;) nie, nie, odlozcie te mazaki, to sie najwyzej nastepnym razem ladnie wydrukuje ;)
ania12scie - Pon Sie 09, 2004 9:09 am

ło jezusie nazareński, napisałem takiego mądrego posta, że wszystkich zatkało ;) - już od kilku dni nikt nic nie pisze... :roll:
eMGieBe - Pon Sie 09, 2004 10:25 am

PiTeReG... Chcesz odpowiedzi na swojego "takiego mądrego posta, że wszystkich zatkało"? ;) Prosze bardzo... Postaram sie podcaignac poziom swojej wypowiedzi, by byla warta zaistnienia pod Twoim postem ;) :

*** SAR *** SAR *** SAR *** SAR *** SAR *** SAR *** SAR ***

Drogi Sluchaczu!

Bardzo podoba nam sie Twoj pomysl. Niestety, przy aktualnych
nakladach finansowych stac nas bylo tylko na jeden szablon do
koszulki. Sprawa "nazw audycji" lub, tak jak sugerujesz, "numerow
seryjnych" byla juz poruszana... Niestety, kazda roznica w koszulce
oznaczala by zmiane szablonu, lub kolejny szablon, a na to nie bylo
nas stac...

Jezeli jednak, nasz sluchacz dysponuje wolnymi srodkami finansowymi,
ktorymi chcialby wesprzec nasza stacje radiowa, by zorbic serie
limitowanych koszulek, prosimy o darowizne na konto SARu, lub za
pomoca naszego "SARowego Audio Tele":

0-700-SAR-SAR (0-700-727-727) (Oplata 7zl + VAT)

Osoby ktore uiszcza taka wplate, beda mogly starac sie o koszulke z
najnizszym numerem seryjnym... Oczywiscie, im wieksza wplata, tym
koszulka o nizszym numerze - osoba, ktora obdaruje nas najbardziej,
stanie sie naszym sluchaczem 0001, i posiadaczem tejrze koszulki...! :)

Pozdrawiam serdecznie!
Chomił Giwera
redaktor do spraw Public Relations i Product Placement

*** SAR *** SAR *** SAR *** SAR *** SAR *** SAR *** SAR ***

I co... moze byc? ;)
Pozdrawiam!
RezySAR :)

ania12scie - Pon Sie 09, 2004 10:37 am

łoooo, teraz to mnie zatkalo... ;) uznajmy,ze nic wczesniej nie napisalem :P
Sway - Pon Sie 09, 2004 11:21 am

uznajmy, ze tego nie przeczytałam ... :roll:
ania12scie - Wto Sie 10, 2004 12:20 am

oj no juz bez takich ;) RezySAR sie nastaral, z pol godziny posta pisal, zrobil w nim wszystko ladnie stylistycznie, ortograficznie i interpunkcyjnie, prof. Miodek nie mialby sie jak doczepic, a Ty uznajesz, ze nie przeczytalas... :twisted: :lol: ;)
eMGieBe - Wto Sie 10, 2004 12:26 am

Wiesz, PiTeReG, ja mam wrazenie, ze Sway napisala, ze chce, bysmy uznali, ze "nie przeczytala tego, co chciales, bysmy uznali, ze nie napisales"... ;) Bo wlasciwie, to dosc logiczne - skoro umawiamy sie, ze "uznajemy, ze nic nie napisasles", znaczy, ze musimy rowniez uznac, ze "nikt nie mogl tego przeczytac"... wiec Sway tez postanowila "uznac, ze tego nie przeczytala"... Przynajmniej ja to tak rozumiem... ;)

Pozdrawiam!
Michal "eMGieBe" Giorew
RezySAR (na emeryturze) ;)

Sway - Wto Sie 10, 2004 12:42 am

Brawo Panowie :) Jestem pod wrazeniem .
Tylko smutnawym wydaje mi sie fakt, ze niczego mnie nie nauczyli na Polonistyce. A juz z pewnością mam zerowe pojecie o interpretacji niektorych tekstow...
W związku z tym poprzestane na prostym - mam nadzieje - i zrozumiałym dla wszystkich przekazie : szacuneczek dla agentow. I szacunek dla słuchaczy.
pozdrawiam :wink:

ania12scie - Czw Sie 12, 2004 1:18 am

a wracajac do tematu... od kilku godzin jestem posiadaczem czarnej koszulki SARu :D jest fajna, nawet bez numeru seryjnego :P spokojnie moge dac moja rekomendacje ;)
Jaca - Czw Sie 12, 2004 12:32 pm

Pomarańczowe fajniejsze :D Ale boję sie łazić na plaże, bo ratownicy mogą się przyfunflować :shock:
ania12scie - Czw Sie 12, 2004 3:22 pm

tylko rozmiary sa troche mylace... ja mam L a jest wielkosci moich koszulek XL :)
Jaca - Czw Sie 12, 2004 7:57 pm

a bo skurczyły sie w praniu :wink:
Sway - Pią Sie 13, 2004 10:53 am

Jacek Ty juz lepiej nie pierz :roll: :wink:
wish - Pią Sie 13, 2004 1:47 pm

PiT, co Ty masz w takim razie za koszulki... :shock: Ja przymierzałem czarną XXL i była mniejsza niż moje XLki :? Na szczęście pomarańczowa jest taka jak być powinna :D Jedyny mój ciuch w tym kolorze :twisted:
ania12scie - Pią Sie 13, 2004 2:24 pm

moje koszulki sa gites! :twisted: ;) te SARowe jakos dziwnie w takim razie sa oznaczone, np. czarna XXL ma inny rozmiar (sic! --> tak sie tego uzywa? nigdy nie wiedzialem... :P ) niz pomaranczowa XXL
Sway - Pią Sie 13, 2004 7:09 pm

to rzeczywiscie bardzo interesujące ... :roll: :twisted:
Jaca - Pią Sie 13, 2004 8:11 pm

Sway napisał/a:
Jacek Ty juz lepiej nie pierz :roll: :wink:


ale to nie ja prałem koszulki Pita, przysięgam :D

ania12scie - Pią Sie 13, 2004 11:49 pm

moich koszulek sie nie pierze!! ;) jeszcze by im rysunki zeszly... :shock: :P
wish - Nie Sie 15, 2004 2:30 pm

Polecam pranie w rąsiach w nie za gorącej wodzie :D I ostrożne wyżymanie :wink: Raz odstąpiłem od tej zasady i mój kochany T-shirt "Ride the Lightning" już prawie się rozleciał :cry: Ale i tak go czasem noszę, tylko jak ktoś dzwoni do drzwi albo jak muszę wyjść z domu to się szybko przebieram żeby nie wyjść na obdartusa :twisted:
ania12scie - Nie Sie 15, 2004 2:49 pm

ja nie wiem, w jaki sposob mama mi pierze koszulki, ale wie, jak duzo dla mnie znacza i traktuje je jakos specjalnie ;) wiem, ze trzeba uwazac przy prasowaniu i odwracac je na lewa strone, zeby zelazko nie dodykalo bezposrednio rysunkow, bo moga sie popsuc. istnieje tez inny, bardziej hardcore'owy sposob konserwacji - mozna nie prac ich po koncertach tylko stawiac w kat ;P moga byc troche sztywne i niewygodne w noszeniu, ale za to zab czasu ich nie nadgryzie i istnieje szansa, ze za tysiac lat przyszle pokolenia odkopia jedna z nich i wystawia np. w muzeum ;)

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group